Autor |
Wiadomość |
Nieudany
Wampir
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsiawa
|
|
|
|
A czy wampir nie był kiedyś człowiekiem. A co, gdybyśmy potraktowali go jako symbol tego, co człowiek może źle robić, jakim potworem się może stać.
Krytycy kina wskazaliby na wszystkie te noce żywych trupów itd.
Wampir moim zdaniem jest jednak subtelniejszy. Jest pociągający, zepsuty i ZŁY.
??????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 0:35, 20 Lut 2006 |
|
|
|
|
Alianne
Początkujący Krwiopijca
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From crazy mind... mwahahahahaha!... Hołli szit!
|
|
|
|
Ech. A czy Louis był zły, z tą swoją odrazą do zabijania, do siebie i do Lestata, który kochał zabijać? Czy był zły mimo tego, że cierpiał wręcz przesadnie? Uważam, że zło można określić jako pociągające, subtelne, piękne samo w sobie. Chyba nie mam w swojej kolekcji bohatera zupełnie złego, ale wiem, że postać byłaby piękniejsza, lepsza od innych. Na pozór delikatna, wrażliwa, kochająca - ideał dobrej, pozytywnej postcia. Czyż nie takie powinno być zło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 0:44, 20 Lut 2006 |
|
|
Nieudany
Wampir
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsiawa
|
|
|
|
Tak! Nie ma zła doskonałego (zabawne). Troszkę tutaj naciągam i mówię raczej o tych wampirkach przedstawionych jako coś bez skrupułów. Weźmy chociażby na przykład te z Od zmierzchu do świtu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 0:54, 20 Lut 2006 |
|
|
Alianne
Początkujący Krwiopijca
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From crazy mind... mwahahahahaha!... Hołli szit!
|
|
|
|
| | Chciałam tu przytoczyć pewien amatorski wiersz, jednak nie stety serwis mi nie działa i będe musiałą dać go później. |
A wię jak obiecałam, tak robie oto wiersz:
Tak, jestem mordercą...
Krzyczycie do mnie: morderco!
Gnij w więzieniu, gnij !
Bo to okropna zbrodnia:
ojca zabił syn !
Krzyczycie: to ten morderca!
Dostał tylko dziesięć lat!
Ale dlaczego zabiłem
nie zapytał nikt z was...
Krzyczycie do mnie: morderco!
Chcecie bym w więzieniu zgnił...
Lecz nikt z was nie zapytał
czy ojciec ojcem był...
Krzyczycie do mnie: morderco!
Dobra, jestem nim!
Lecz nie zabiłem człowieka,
bo ojciec nie był nim !
Zabiłem pijane zwierzę,
a siedzę jak za człowieka...
Lecz was to nic nie obchodzi,
umiecie tylko szczekać !
Krzyczycie: to ten morderca!
To ten wyrodny syn!
A nie wiecie, że ten pijaczyna
piętnaście lat nas bił...
Nie wiecie, że gdy to zwierzę
ginęło gdzieś z kluczami,
ja ze swą małą siostrą
koczowałem pod drzwiami...
Co was to może obchodzić,
że on nam mamę bił,
że do dziś są na tapecie
niedomyte ślady jej krwi...
To was nie obchodzi,
że małą siostrę mi lał,
nieważne, że ją tłukł,
bo przecież morderca to ja...
A gdy wymarzony rower
chrzestna mi kupiła
to już tydzień po komunii
przepił go pijaczyna !
Krzyczycie, że ja morderca,
a ta pijana świnia
na oczach mej małej siostry
matkę mi gwałciła ...
Krzyczycie do mnie: morderco!
Masz tylko piętnaście lat!
Ale to dzięki mnie
moja siostra może spokojnie spać...
A rano pobiegnie do szkoły
i bez siniaków będzie jej twarz,
a w nocy pod jej piżamę
ten pijak nie będzie łap pchać...
Krzyczycie do mnie: morderco!
I jakoś dobrze mi z tym.
Bo ja się czuję wybawcą,
one mogą już spokojnie żyć...
Krzyczycie do mnie: morderco!
A ja tylko zarżnąłem świnię,
by po piętnastu latach
dać wytchnienie rodzinie...
Krzyczycie do mnie: morderco!
A ja tylko ratowałem swój świat...
Zabiłem pasożyta
choć mam piętnaście lat...
Autorka: Lil Kim Lee z serwisu wiersze bej
Uwelbiam czytać jej wiersze, ponieważ są przepełnione smutkiem i płakać się chce, kiedy je czytam. No cóż, powinniście zrozumieć przesłanie tego wiersza i jego stusunek do tematu. Jesli nie - przykro mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:12, 20 Lut 2006 |
|
|
Nieudany
Wampir
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsiawa
|
|
|
|
Wiersz.
Może jestem nieczuły, ale mnie to nie wzruszyło.
Jakoś nie mogę uwierzyć PL. Nie przekonuje mnie (ale to tylko moje zdanie). Chłopak nie czuł do ojca niczego, prócz pogardy i nienawiści, a czy to nie upodobniło go do niego. Odebranie komuś życia jako jedyne wyjście? Nigdy!
Nie wierzę w to i tyle.
Ojej, ale nikt nie prosił mnie o ocenianie. Przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:40, 20 Lut 2006 |
|
|
Narya
Dziecko Ciemności
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa/Ząblowice
|
|
|
|
już się na podobny temat wypowiadałam w innym temacie. zbrodnią nie pokonamy zbrodni bo to do niczego nie prowadzi ale sprawia że krąg sie coraz bardziej zaciśnia. to fakt że z takimi osobami trzeba walczyć ale inne są na to sposoby. gotuje się we mnie krew gdy słysze ze ktoś zabił bo jak w wypadku tego wiersza rodzina była prześladowana. to prawda nasza policja i wymiar sprawiedliwości doskonałe nie są ale może spróbujmy najpierw pokojowo. bo jak za każdą zbrodnię będziemy karać śmiercia to zabraknie ludzi.
to prawda ludzie tacy jak ten facet w tym wierszu są godni potępoienia i kary ale nie takiej. przeczytaj posty o seryjnych mordercach to poznasz moje zdanie co do kary smieci i morderstw. nawet jak ma się taki motyw
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:22, 20 Lut 2006 |
|
|
Alianne
Początkujący Krwiopijca
Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: From crazy mind... mwahahahahaha!... Hołli szit!
|
|
|
|
No cóż, nie o coś takiego mi chodziło. Osobiście także potępiam zabijanie, w jakiejkolwiek formie, no może prócz pożywiania się (wampiry - prawdziwe, nawet tak, kanibalizm - NIE!). Po prostu chodziło mi o to, że zło nigdy nie jest na prawdę takie, na jakie wygląda. Chodziło mi po prostu o to, że trzeba się bardziej zagłębić, poznać sprawę, a nie osądzać po zaznajomieniu się z jednym faktem. Bo według mnie zo jako samo w sobienie istnieje. To samo dobro. To jest wybór człowieka, droga, którą podąża jego serce, a jak inni to osądzają, to chyba sprawa tych "innych", dopóki nie dzieje się krzywda nikomu.
Nieudany, jesteś mężczyzną A ja, wpadająca często i z zadziwiającą (jak na moją tuszę.. -.-) łatwością wpadająca w dołki, płakałam i to nie raz przy jej wierszach, tyle, że nie pojedyńczych. Bo wiesz, jak czytasz pięć wierszy długich, o dzieciach, które robiły za popielniczke, o zmarłym 7 - letnim dziecku i o 13 - letniej dziewczynce, która by zarobić na jedzenie dla rodziny "podkłada się" komu tylko się da, to niełatwo jest przynajmniej mi powstrzymać łzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:18, 20 Lut 2006 |
|
|
Nieudany
Wampir
Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: warsiawa
|
|
|
|
Ale nie musisz mi się tłumaczyć. Wszyscy ludzie są różni (kto w ogóle wymyślił taki głupi frazes? C'est cliché) i inczej postrzegają świat. Po prostu do mnie nie trafia ta autorka (bo to dziewczyna prawda?).
Płacz to dobra sprawa. Sam lubię sobie popłakać ( ).
Ale nie jestem EMOkid, ani nic z tych rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:53, 20 Lut 2006 |
|
|
AkaSha
Początkujący Krwiopijca
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
| | No to tak...
Wampiry seksualne czerpią energię nie tylko z samego aktu seksualnego, ale głównie z towarzyszących mu emocji i doznań. Podczas stosunku kanały energetyczne ofiary są najbardziej otwarte. Wampiryzm seksualny pozwala zdobyć bardzo duże ilości energii, mimo specjalnych warunków, które trzeba wytworzyć do prowadzenia tego typu praktyk. |
to mi sie podoba..
ja chce byc takim wampirem
nie czytalam juz wszystkiego.. ale wampiryzm jest nazywany choraba-porfiria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 0:32, 13 Cze 2006 |
|
|
Reaper
Podopieczny
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: się biorą dzieci?
|
|
|
|
Co to porfiri to tylko jedna odmiana wywołuje podobne do wampirzych schorzenia! (Zanotowano ok. 3000 przypadków na całym świecie) tj. nadmierny zarost, zniekształcone rysy twarzy, światłowstręt i zapotrzebowanie w pewnym stopniu na krew!! BArdziej przypominają wilkołaków niż wampiry ale cóz... Co do wampiryzmu seksualnego to mylicie go z energetycznym (wysysanie energii życiowej innego człowieka), zaś seksualny polega na ranieniu partnera/partnerki podczas stosunku i czerpania przyjemność ze zlizywania jego krwii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:36, 15 Cze 2006 |
|
|
AkaSha
Początkujący Krwiopijca
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
tez mis ie tak wydawalo.. ale tutaj mozna przyowlac demona seccubu
ten to dopiero robi
ale i tak moge byc wampirem seksualnym
teraz nawet bardziej mi sie podoba kreeeeew..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 1:06, 16 Cze 2006 |
|
|
wszystkowiedząca
Gość
|
|
|
wampirem moze stac sie osoba ugryziona przez niego 3 razy..wiem bo spotkalam sie niedawno na zywo z wampirem..szczerze mowiac nie wierzylam by byl on wampirem prawdziwym..oo jak bardzo sie mylilam! rozmawialismy o rzeczach ktorych ni moge wam niestety powiedziec...skad wiem ze to byl wampir? UGRYZŁ MNIE! jesli nie wierzycie wasz problem..jednak ja wierze bo szyja mnie caly czas napier..ee to znaczy boli...juz nigdy wiecej spotkan z wampirami..dziekuje
|
|
Śro 21:28, 09 Sie 2006 |
|
|
Kalina
Wampir
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Kurde ja też czasmi gryzę, może jestem wampirem??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:16, 10 Sie 2006 |
|
|
Luminara
Pandora
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1546
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rz-ów/W-w/Oława
|
|
|
|
Pani Wszystkowiedząca mnie zadziwia. Jako konserwatywna realistka na tym forum znowu walę głowa w klawiaturę i załamuję ręcę nad bajeczkami tego typu. Wychodzą mi one juz uszami!
Ciekawe dlaczego tacy ludzie sie nie zarejestruja i porozamwiają na forum normalnie z innymi? Tylko je "zaśmiecają" swoimi wstawkami : wampir mnie ugryzł! wampiry istnieją naprawde! czy na przykład - rozmawiałam z nim ale nie moge nic powiedzieć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:30, 10 Sie 2006 |
|
|
Narya
Dziecko Ciemności
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa/Ząblowice
|
|
|
|
ehhh... zgadzam sie z Luminarą. ktoś ma bójną wyobraźnie i lubi wymyślać...Luminara nie bij się po głowie bo ślad zostanie i co z tym później zrobić choć po prawdzie myślałam że sama spadne z krzesła jak to przeczytałam.
Wszechwiedząca zapraszamy do zalogowania i dyskusji choć pewnie i tak nie skorzystasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 18:33, 10 Sie 2006 |
|
|
Katrina
Królowa Potępionych
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
|
|
|
Chyba się dziewczyna Historyka naczytała, bo tam też był taki motyw, że stawało sie wampirem dopiero po 3 ugryzieniu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:34, 10 Sie 2006 |
|
|
Kalina
Wampir
Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
| | Chyba się dziewczyna Historyka naczytała, bo tam też był taki motyw, że stawało sie wampirem dopiero po 3 ugryzieniu |
i wszystko jasne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:17, 10 Sie 2006 |
|
|
AkaSha
Początkujący Krwiopijca
Dołączył: 18 Maj 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
to pewnie dojrzewajaca gorrraca 14-stka a wy sie nabijacie z niej xD
Luminara jestes moim bogiem xD
wiec.. kogo mam ugryzc 3 razy??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:06, 13 Sie 2006 |
|
|
wszystkowiedzaca
Gość
|
|
|
chcialam sie zalogowac ale nie dalo sie.. :/ chetnie bym sie zalogowala. a wogole to po co stworzyliscie te forum? po to zeby sie nabijac z ludzi ktorzy wierza w wampiry? trudno jak nie wierzycie to nie...sami sie kiedys przekonacie jak wyjedziecie do londynu..
oczywiscie nocą
aha i nie mam 14 lat tylko 17....a nie moge mowic nie ktorych rzeczy, bo..czasem jednak dobrze jest zyc w błogiej nieświadomosci, niz przekonac sie o tym na wlasnej skorze..tak jak ja POZDRAWIAM
|
|
Pon 1:43, 14 Sie 2006 |
|
|
Katrina
Królowa Potępionych
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
|
|
|
Hehe. Dokonałam kolejnego przełomowego odkrycia. Wiecie, że wszystkowiedząca jest naszą starą znajomą, która występowała już tu po dwoma pseudonimami? Jeden zaczynał się na A, a drugi na K. Kto pamięta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:38, 14 Sie 2006 |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|