Przegląd tematu
Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Sob 12:59, 02 Mar 2019    Temat postu:

Anonymous napisał:
ej słuchajcie wampiry istnieją jak tak to błagam powiedzcie jak ich znaleźć bardzo chce zostać wampirem moje życie jest do bani jak nie zostane wampirem to chyba sie zabije błagam pomużcie !!! Crying or Very sad


Jeśli twoje "życie" jest do bani to po co chcesz żyć kilka set lat? Czy ma to twoim zdaniem jakiś sens? Zastanów się lepiej czy warto, bo życie wampira jest niewyobrażalnie trudne.
Począwszy od tego z czym musimy się mierzyć, ukrywać się, zaspokajać pragnienie, które tak naprawdę zawsze będzie towarzyszyć, to jest jak walka z samym sobą, jak walka z demonem który siedzi w tobie.
Więc następnym razem gdy będziesz pisać i prosić innych o to by zrobili z ciebie wampira, mususz liczyć się z tym, że tak naprawdę do przemiany może wcale nie dojść, albo zamiast uczciwego wampira spotkasz takiego, który będzie chciał wypić tylko twoją krew, a wtedy cię zabije.
I będziesz mieć spokój, nikogo nie będziesz prowokować.
Bo naprawdę wygłodniały wampirbył by w stanie poprosić cię o twój adres, lub o spotkanie i byłoby po tobie. +.+
Johng43
PostWysłany: Śro 3:48, 26 Kwi 2017    Temat postu: Cheap goods

is elocon a steroid cream kddkfadeadge
48723798332
PostWysłany: Wto 12:01, 24 Sty 2017    Temat postu: Wampir

Trzeba się napić czyje krwi
kevinokleszcz
PostWysłany: Pon 6:12, 04 Lip 2016    Temat postu: jestem łysy i mam dredy :D

cześć. jestem kevinokleszcz i jestem łysy ale posiadam ruwnierz dredy. mam 15 lat i wszyscy mnie lubiom. jestem fajny bo ogulnie to zawsze chciałem zostać pszejechany pszes samochud lub traktor. osobiscie nir osiadam traktora bo mnie nir stac ale jak wyjade do niemie to kupie sobir kombjna i bende nim jezdzil po atostradzie. ogulnie to jestem wampirem jusz od dłuszszego czasu ba mamusiusiunia mnie ugryzla. wczoraj ja ugryzłem moja siestre viktorie z klasy 6d i pojechała do szpitala. wszystko bylo by superowo i fajowo ale to nie ja trafilem do szpitala tylko ona. teras mi troche smutno bo j tez ta chce a nikt mnie nir chce zabic czy os. nawet jak gramy w dom na podwurku to inni nie chca sie ze mna bawic tak ze ja umarnalem albo ze do szpitala rafilem. to jest prawdiwy powud do dyskusji a nie jaies wampiry. rospisałem sie troche bo wkuroy jestem. ale trudno, taki mamy klimat okołobiegunowy.

muwi kevinokleszcz z klasy 2b Shocked
.........................
PostWysłany: Czw 18:51, 09 Cze 2016    Temat postu:

,,za swe życie spotka ich kara ,kara głodu odsunięcia w cień stracą normalne życie zostaną odrzuceni nikt nie przyjmie ich do siebie na wieczny ból na wieczne cierpienie niech za zdradę odpowiedzą przed samymi sobą lecz niech dostaną czas na swe rozgrzeszenie ci którzy zbłądzili " to stara klątwa dla tych co sprzeciwiali się wierze kościoła mówiono że gdy osoba parająca się magią obrzędami rytuałami oraz morderstwem na tzw czystych (by pozyskiwać krew do różnych celów )zostawała zabita miała iść do piekła lecz wcale tam nie trafiła została i od tego się zaczęła cala historia to miała być kara ale coś poszło nie do końca po myśli osób za to odpowiedzialnych kacerz bądź morderca jedno lub drugie a najlepiej oba naraz gdzy zostanie przeklęty pośmiertnie stanie się wampirem z tego źródła od którego się o tym doiedziałem wiem też że nigdy nie powinno się chcieć nim zostać
Claudia
PostWysłany: Wto 14:42, 10 Maj 2016    Temat postu:

Niestety smutna prawda jest taka, że nie ma żadnych wampirów, a Lestat żyje, ale tylko w naszej wyobraźni. Szczerze powiedziawszy to nie wiem, czy chciałabym być wampirem. Chyba tylko dlatego by wszystko odczuwać i widzieć "bardziej".
karmenn
PostWysłany: Czw 15:32, 07 Sty 2016    Temat postu: wampy

Uwierzcie mi, że nie chcielibyście spotkać wampira. Może i wyglądają jak ludzie ale jak zobaczyłam kły wampira, który mnie zaczepił sparaliżowało mi mowę ze strachu. Rzeczywistość nie jest jak w filmach. Nie tylko ich wygląd jest w rzeczywistości przerażający ale ich energia jest tak mroczna, że sama ich obecność sprawia, że ludzie czują się słabo.
Gość
PostWysłany: Nie 18:03, 18 Paź 2015    Temat postu:

wy sie znacie na wampirach a ja mam pytanie jak mogę zostac tym wampirem w jakiś możliwy najłatwiejszy sposób. Question

[/quot
Gość
PostWysłany: Nie 18:02, 18 Paź 2015    Temat postu:

wy sie znacie na wampirach a ja mam pytanie jak mogę zostac tym wampirem w jakiś możliwy najłatwiejszy sposób. Question

[/quote]
Gość
PostWysłany: Wto 21:16, 31 Mar 2015    Temat postu:

ludzie opanujcie sie. jakie wampiry co wy pierdo....., dorosnijcie w koncu,
a ja jestem spider man pogryze was i bedziecie pajakami cry happy
Gość
PostWysłany: Sob 18:06, 07 Lut 2015    Temat postu:

moim zdaniem WAMPIRY istnieją czuje to .... lecz myślę ze to nasze urojenie ale nie wiemy i żaden człowiek się tego nie dowie . w NAszym umyśle są i tez nim będziemy chcemy być tkz. ZIMNYM CZŁOWIEKIEM gdy wampir nas ugryzie nasz mózg nie pracuje a wtedy tracimy krew i nie mamy jej po 3 dniach wierzmy w to ! Nie jesteś sam
Merry Emily
PostWysłany: Nie 23:03, 30 Lis 2014    Temat postu: Uważajcie na siebie

Jeśli chcecie wampira to właśnie do was pisze niechęcie mieć takiego życia jak ja , nie można się zakochać i mieć dzieci bo ty możesz żyć wiecznie a twoja druga połowa wkrótce umrze i gadacie z nastoletnim wampirem cały czas musicie jeść zżera was głód nie możecie przestać o tym myśleć. Więc was ostrzegam uważajcie na siebie żeby nikt z was nie został ukąszony. Życzę miłego życia.
P.S. Wampir wygląda jak normalny człowiek i nigdy nie wiadomo kiedy się go spodziewać.
the dark heroine
PostWysłany: Śro 17:53, 05 Lut 2014    Temat postu:

W takim razie opowiedz nam o was jacy niby jestescie naprawde?
Katrina
PostWysłany: Pon 19:32, 16 Gru 2013    Temat postu:

Ja mam pytanie: czy wampiry nie muszą stosować się do zasad poprawnej pisowni? wink
Ellangorm1543
PostWysłany: Pon 21:21, 28 Paź 2013    Temat postu: wampir

Szczeze dziwi mnie to ze chcecie sie stac jednym z nas to co mowia filmy i ksiazki to bajki. Gdybyście wzieli po jednym zdaniu z ksiazki i filmu o nas i byście to połączyli to może wyszlo by wam cos sensownego na nasz temat. A wiec tak zeby zostac jednym z nas mu?sicie poznac zaklecie ktorego nie podam, a oprucz zaklecia byscie musieli zdobyc nasza krew co niejest proste bo jesli sami wam jej nie oddamy to jej nie posiadziecie. Jeśli chcecie sie dowiedziec czegos wiecej to pytajcie.
draeli
PostWysłany: Śro 23:49, 16 Sty 2013    Temat postu: prawdziwosc wampirow

wampir energetyczny to moze nie wampir krwiopijca lecz wampir krwiopijca to nie czlowiekk gdy sie nim staje umiera jego dusza a demony pszejmuja nad nim kontrole lecz wampir energetyczny zywi sie czyjas energia dzieki ktorej czuje sie pewniejszyy lepszy . pobierajac energie z ludzi wampir energetyczny jest coraz silniejszy madzejszy oraz zyje do kilkunastu lat wiecej napaczatku zyyje jak zwykly obywatel lecz potem odkrywa swoje zdolnosci po ierania energi i uzaleznia sie od niej gdzie potrafi wydobyc ja kilka razy dziennie . z kad tyle wiem sam nim jestem . informuje ze wampirem energetycznym/emocjonalnym mozna sie urodzic i stac .niebede mowil o wplywie em ocji ofiary do tego wszystkiego wiele info moge udzielic na skype apunch3 niezapominajmy ze nawet jako wMpir wiode zwykle zycie dziekuje . mozliwe ze podejme sie pszemiNy kogos w wampira energetycznego .przepraszam za bleey pisze z iphone za apraszam do kontaktu na skype mam nadzieje ze was zaciekawilem pobieraniem energii dla wlasnych kozysci. Neutral
Christian Alucard
PostWysłany: Czw 8:46, 24 Maj 2012    Temat postu:

Co ten link ma do rzeczy? Norma to tak jak pisałem coś, co nie robi już wrażenia. Proste, zrozumiałe i NoRmALnE.
dawca
PostWysłany: Czw 2:15, 24 Maj 2012    Temat postu:

Ręce opadają...
http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=3&ved=0CGMQFjAC&url=http%3A%2F%2Fusfiles.us.szc.pl%2Fpliki%2Fplik_1140625100.pdf&ei=lHy9T9OgEY2WswaErtT8DQ&usg=AFQjCNEXRLkJoWRJQ74x0KWfqlDYpjGrHw
Christian Alucard
PostWysłany: Śro 20:23, 23 Maj 2012    Temat postu:

Normy nie da się określic. Normą jest coś gdy widząc to nie robi to na nas wrażenia. To nie ma nic do tego, że w jednym kraju jest normalne coś co nie jest w drugim. Np. jak z Tym co napisałeś, że próchnica jest normalna i nagle jej nie ma to to nie będzie nienormalnośc tylko nowa normalnośc. Jeśli ktoś bierze łapówki to co, wiele osób to robi i to jest normalne bo jak ktoś zobaczy nowy artykuł w gazecie, że oskarżono lekarza o branie łapówek to to żadna nowośc a właśnie norma, nawet się ten czytelnik nie ździwi. Co według Ciebie jest normalnością bo ja odnoszę wrażenie, że Ty sobie ułożyłeś swój "świat normalny" i uważasz za nienormlane co nie jest tak jak sobie zaplanowałeś. Mamy inne wizje na ten temat ale ani moje zdanie ani Twoje nie jest nienormalne ani normalne. To też jest moje zdanie.
dawca
PostWysłany: Śro 12:42, 23 Maj 2012    Temat postu:

Mylisz się. Choroba nie jest normą tylko dlatego, że jest powszechna.
Za czasów Hitlera powszechne było mordowanie Żydów i obozy koncentracyjne, to była ich "norma". A średniowieczu procesy czarownic i palenie ludzi na stosie. .
Nie wolno utożsamiać normalności z powszechnością, to deprecjacja pierwotnego znaczenia słowa i mylenie pojęć.
Mówię o stanach normalnych. To nie są stany normalne.
Natomiast istnienie stanów nienormalnych jest zjawiskiem normalnym, jeśli występuje w zakresie norm statystycznych. Piękny paradoks logiczny, prawda? Ale pozorny.
Żeby się jaśniej wyrazić użyję przykładu. Wyobraźmy sobie, że nagle w Rosji zupełnie znika próchnica, ot, tak, bez powodu, z dnia na dzień. Wowczas zdowie uzębienia tych osób byłoby w stanie NORMALNYM, natomiast odchylenie statystyczne zjawiskiem nienormalnym, zatem szukano by ingerencji kosmitów, lub tajnych laboratoriów wojskowych. Statystycznie zjawisko byłoby nienormalne.
Zgoda, że czasem niezwykle trudno jest zakwalifikować coś jako normalne czy nienormalne. Myślę, że ta granica jest nieostra (dowodem są liczne spory o normalność). Myślę jednak, iż pewne rzeczy są "oczywiście normalne", a inne "oczywiście nienormalne".
Przez rzeczy nienormalne bardziej rozumiemy zjawiska niepożądane, bardzo zaskakujące, czy burzące porządek, niż rzeczy niepowszechne. Nie wolno mówić, że kraść i dawać łapówki, to normalność, bo większość tak robi. Właśnie po to ustalamy "nienormalność", żeby od niej w kategoriach statystycznych społecznie uciec, a przynajmniej czynić takie wysiłki.
Zresztą popatrzmy, w najbardziej optymistycznych statystykach homoseksualizm występuje u nie więcej, niż 10% osób, a więc jest ich jeszcze mniej, niż tych bez próchnicy, a przegłosowano, że jest to zjawisko normalne. W krajach cywilizowanych walka z próchnicą daje wspaniale wyniki, wystarczy porównać stan zębów u Szwedów i u Rosjan.
Inklinacje do krwi ma bliżej nieokreślona ilość osób, nie wiadomo tego jaka, bo ludzie się do swoich skłonności nie przyznają.
Czy spożywanie krwi drugiego człowieka jest normalne? Nigdzie tego nie powiedzialem. Żeby dostać się do czyjejś krwi trzeba go chociać w minimalnym stopniu zranić, zmniejszyć jego zasób energetyczny i zdrowie. Raczej nie można tego nazwać normalnością.
Mam nadzieję, że te rozważania o normalności - powszechności czegoś, są wystarczające, żeby nie ciągnąć dłużej tematu, sprawa jest logicznie oczywista, mieszanie w ludzkich głowach pozostawmy mediom, w mojej trudno zamieszać.

Zagadnienie, czy wampiryzm krwi ktoś zakwalifikuje do normalności czy zboczenia jest mi zupełnie obojętne. Byle tylko nie odbierano mi prawa do bycia sobą, owym "zboczeńcem", jeśli nie ingeruję w życie innych ludzi, takich, którzy sobie tego nie życzą.
Zatem sprawa, która mnie bardziej interesuje, to akceptowalność (tolerancja?) społeczna dla zachowań innych ludzi. Uważam, że naruszanie przez państwo, społeczeństwo i po prostu pojedynczych ludzi zasady "chcącemu nie dzieje się krzywda" ingeruje w wolność człowieka w sposób właśnie NIENORMALNY, niezgodnie z naturalnym prawem biologicznym jednostki. Bezczelnie pchają się w ten sposób do mojego łóżka bez mojej zgody.

Kiedy ludzie mają naturalne NORMALNE prawo do nieakceptowania, a nawet do nietolerowania innych ludzi? Na przykład wtedy, gdy te zachowania wdzierają się w ich życie bez ich woli, na ich szkodę, na przykład ktoś przychodzi do szkoły i podejmuje tematy z nieletnim dzieckiem, których sobie rodzice nie życzą. Myślę, że także wtedy, gdy się upubliczniają i wdzierają się w ogólniedostępną estetykę.

Żądam jedynie prawa do dysponowania własnym zdrowiem i życiem w taki sposób, jaki mi się podoba, a w naszym państwie zdrowie i życie obywatela nie jest jego własnością, tylko zasobem państwa (patrz zapisy w konstytucji o ochronie życia zainteresowanego nawet wbrew jego woli).

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.