Autor |
Wiadomość |
Abaddon
Nosferatu
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luizjana
|
|
|
|
wyjątek potwierdza regułę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 14:52, 05 Lis 2005 |
|
|
|
|
Roux
Starszyzna
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
hehe ostatnio gadaliśmy o czyms podobnym na polskim. czy lestat nie jest pewnym rodzajem postaci dynamicznej? w wywiadzie często podoba nam sie bardziej.mowie czesto, a nie zawsze. :twisted:
Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:13, 06 Lis 2005 |
|
|
Abaddon
Nosferatu
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luizjana
|
|
|
|
co do Lesia to szkoda mi go było na końcu Wywiadu. Bidaczek :
a dynamiczna jak Kmicic i RObak ksiundz:>?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:54, 06 Lis 2005 |
|
|
Roux
Starszyzna
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
hehe o wlasnie lestat nie był taka 'czysta' postacia dynamiczna ,ale na swoj sposob uwazam,ze był. no tak , jak np. ksiazd robak
Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:04, 06 Lis 2005 |
|
|
Katrina
Królowa Potępionych
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
|
|
|
Przypuszczam, że Adam Mickiewicz przewraca się w grobie przez takie porównania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:07, 06 Lis 2005 |
|
|
Abaddon
Nosferatu
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luizjana
|
|
|
|
czytałem kiedyś w magii i mieczu, o przeróbce księdza Robaka na wampira. To musiało wyglądać ciekawie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:08, 06 Lis 2005 |
|
|
Roux
Starszyzna
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
ja napewno nie porownuje mickiwicza do wampira, czy jakoś tak , napisałam , ze lestat jest jak mi sie wydaje, jakims rodzajem postaci dynamicznej jak np. ksiądz robak :twisted:
Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:39, 07 Lis 2005 |
|
|
Lestat16
Dziecko Ciemności
Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: New Orlean
|
|
|
|
A mi Lestat na końcu wywiwadu nie szkoda. Wiem przecież że on poradzi sobie ze wszystkim. Mi było szkoda w KP Małej Jenkins
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:13, 14 Lis 2005 |
|
|
Roux
Starszyzna
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Mi też nie było szkoda Lestata! hehe, Louis go przedstawił od nie za dobrej strony ,poza tym tez sądziłam ,ze Lestat to Lestat i sie z tego wygrzebie :twisted:
Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 15:17, 15 Lis 2005 |
|
|
Lestat16
Dziecko Ciemności
Dołączył: 18 Wrz 2005
Posty: 688
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: New Orlean
|
|
|
|
On jest po prostu skazany na sukces. Wszyscy go kochają. Ci, którzy go nienawidzą robią to tylko dlaego, że mu zazdroszczą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:24, 17 Lis 2005 |
|
|
Roux
Starszyzna
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Pięknie ujęte :twisted: Kim byłby Lestat gdyby nie wyjechał z Nicolasem do Paryża, i co sie z tm wiąze, gdyby nie został wampirem?
Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:32, 17 Lis 2005 |
|
|
Narya
Dziecko Ciemności
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa/Ząblowice
|
|
|
|
jego albo się kocha albo nienawidzi nie ma uczuć pośrednich co do niego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Narya dnia Pią 0:07, 18 Lis 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Czw 23:49, 17 Lis 2005 |
|
|
Katrina
Królowa Potępionych
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
|
|
|
Hmm...a mnie trochę denerwuje tą swoją lekkomyślnością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:52, 17 Lis 2005 |
|
|
Abaddon
Nosferatu
Dołączył: 03 Lis 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luizjana
|
|
|
|
a jednak ja po prostu go lubię i to chyba jest uczucie pośrednie :>?
a swoją drogą mówią, że od miłości do nienawiści jeden krok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 14:57, 18 Lis 2005 |
|
|
Roux
Starszyzna
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
A ja sie zgadzam całkowicie z Nayra. Lestat'a mozna kochać albo nienawidzć. Pośrednio to , wg mnie oznacza, ze ktos nie jest pewny i jest zawieszony miedzy tym , bo nie moze sie na zadne zdecydować :twisted:
Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:40, 18 Lis 2005 |
|
|
Katrina
Królowa Potępionych
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
|
|
|
Zawsze istnieją pośrednie uczucia. Ludzie, których znamy nie zawsze przecież budzą w nas tylko miłość albo nienawiść. Nie ma powodu, żeby Lestata pod tym względem jakoś specjalnie wyróżniać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:18, 18 Lis 2005 |
|
|
Roux
Starszyzna
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Dobra , dobra, ja juz niec nie pisze! ale uważam, ze nie ma uczuc pośrednich. Jesli taki mamy to tylko dlatego ,ze nie potrafimy sie na zadne zdecydować
Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:21, 18 Lis 2005 |
|
|
Katrina
Królowa Potępionych
Dołączył: 12 Wrz 2005
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
|
|
|
Czyli Twoim zdaniem takie uczucia jak chociażby sympatia czy niechęć zwyczajnie nie istnieją tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 18:33, 18 Lis 2005 |
|
|
Roux
Starszyzna
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Nie istnieja ,ale miłość i nienawiśc są jakby tymi podstawowymi. Sympatia czy niechęć są wg mnie hmm...jakby to nazwac....uczuciami 'stworzonymi' dlatego, ze nie mozemy sie zdecydowac na któreś z wymienionych wyżej. Oczywiście, ze istnieją, ale jak to ktos powiedział,lepiejczegos nie lubic niz byc obojętnym , bo obojętnośc jest jeszcze gorsza. Nie wiem ,no to tylko moje skromne zdanie
Po zwątpieniach i mroku przedświtu
Pieśnią i nagim mieczem powitałem słońce.
Walczyłem do kresu nadziei, w żałobie serca,
Noc zajdzie w krwawej łunie nad ostatnią klęską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:38, 18 Lis 2005 |
|
|
Narya
Dziecko Ciemności
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 698
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nysa/Ząblowice
|
|
|
|
ja uwazam że są takie osoby które sie albo kocha albo nienawidzi. nie oczywiscie sa uczucia pośrednie ale przecież jest wiele takich osób które można określić takim własnie stwierdzeniem. albo go kochamy albo nie nawidzimy. mi chodziło z uczuciami konkretnie o postać Lestata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:48, 18 Lis 2005 |
|
|
|